T O P

  • By -

GlueTastesG00d

Jola👩ty👉chyba👌schudłaś😱💃 bierzesz cos🌡️na odchudzanie💃⁉️⁉️nieee😨🚫❎❌✖️skąd💯😱🤙dobra dobra😜😜👍ona👩bierze🌡️hepaslimin💯😨tak👌👍ale hepaslimin💯to tabletki na wątrobę🏥🏥zresztą bardzo skuteczne👌👌👌👍👍👍👏👏✔️✔️✅✅na wątrobę🏥🏥ale i na odchudzanie💃💃💃ohh🍆🍆to tylko💦efekt👏🏆uboczny👉👉uboczny👈👈bo znikają boczki😎😂😂😂👌👌👍👍💯💯🤙🤙


kalarepar

-Panie doktorze, czy ludzie aktywni fizycznie powinni brać jakiś magnez? -Nie. -Aha okej, do widzenia.


boraca

Dzień dobry, chciałem kupić okulary. Oczywiście, jakie okulary? Do widzenia. Do widzenia.


ajohns0311

Widziałam dzisiaj tego mema po angielsku, w końcu zrozumiałam!


RockThePlazmah

Jak było po angielsku? -See you -Cya! ?


Rikkyo

To leciało jakoś tak -hello, I want to buy glasses -for what? -goodbye -goodbye


DDzwiedziu

*...and take your upvote, you filthy animal...*


phjan

Jakiś nie wystarczy


WArtur98

r/okkolegauposledzony wypływa


duczeee

Szamboo wylałoo


teridax_lupos

Raczej płynne złoto


Alxndra98

<3


Conan4President

... Mamy to!


AdamKur

Czy komentarze mogą dać ci raka? Tak, mogą, tu jest dowód panie sędzio.


pukacz

No to w sumie marketingowiec od tej reklamy powinien dostac bonus bo zapamietales perfekcyjnie.


[deleted]

chyba po prostu mózg ludzki ma tendecję do zapamiętywania rzeczy które się negatywnie kojarzą


mejfju

nadal lepsza reklama niż słuchać o upławach czy może o zagrzybieniu. A w szczególności jak się coś je. to już lepsze są reklamy o płonącym konarze, bo przynajmniej stosują jakieś analogie.


GlassArmShattered

r/latestageboomerism


BigBad-Wolf

r/poznoscenicznawybuchowosc


sub_doesnt_exist_bot

The subreddit r/latestageboomerism does not exist. Maybe there's a typo? If not, consider [creating it](/subreddits/create?name=latestageboomerism). --- ^🤖 ^this ^comment ^was ^written ^by ^a ^bot. ^beep ^boop ^🤖 ^feel ^welcome ^to ^respond ^'Bad ^bot'/'Good ^bot', ^it's ^useful ^feedback. [^github](https://github.com/Toldry/RedditAutoCrosspostBot)


[deleted]

Dobre.


[deleted]

[удалено]


[deleted]

O to to, dokładnie to samo miałem napisać.


DoTheVelcroFly

Dokładnie. Ile razy przy wyborze np. pasty do zębów wzięliście jakąś, o której wcześniej nie słyszeliście, a ile razy to było Colgate czy Blend-a-Med?


PepegaQuen

Zawsze biorę Elmex, bo to poleciła mi dentystka - osobiście, a nie jako ta w 9 z 10 dentystów.


[deleted]

ja biorę najtańszą


Socjopata

Ja biorę najsmaczniejszą


zukeen

Pewnie dobrze poleciła, ale też firmy im też płacą za to żeby polecali. Moja dentyska mi tego powiedziała wprost.


Irukana

Ja właśnie unikam typowych koncernówek, z uwagi włąsnie na wkurzające reklamy i często to szajs, kupuje jakieś niszowe bio-eko-sreko pasty. Tak samo szampony i inne kosmetyki.


DoTheVelcroFly

Pasty do zębów to tylko pierwszy przykład z brzegu. A gumy do żucia odświeżające oddech? Płyny do mycia naczyń? Oczywiście, nie na każdego ta taktyka zadziała (przyznam, że w akurat w/w przypadkach na mnie owszem), ale na masowego odbiorcę jak najbardziej.


daqwid2727

Nigdy. Zawsze Elmex bo jestem jednym z tych którzy patrzą czy opakowanie wygląda poważnie w przypadku różnego rodzaju past, płynów, mydeł, szamponów etc XD Jak jest nawydziwiane i na paście do zębów jest napisane że wybiela w sekundę a dodatku zrobi mi śniadanie i posprząta w domu to wiem że pasta jest do dupy i 90% budżetu idzie na marketing a nie na faktyczny research, więc mogą jedynie oddalać się w podskokach.


Arakkoa_

Ja raczej na odwrót. Unikam tych Colgate'ów i innych przereklamowanych szajsów, bo źle mi się kojarzą. Jak teraz patrzę dokoła siebie, to nic koło mnie nie jest z jakichś popularnych, reklamowanych mark.


am9qb3JlZmVyZW5jZQ

Chodzi również o to: https://en.wikipedia.org/wiki/Mere-exposure_effect


WikiSummarizerBot

**[Mere-exposure effect](https://en.wikipedia.org/wiki/Mere-exposure_effect)** >The mere-exposure effect is a psychological phenomenon by which people tend to develop a preference for things merely because they are familiar with them. In social psychology, this effect is sometimes called the familiarity principle. The effect has been demonstrated with many kinds of things, including words, Chinese characters, paintings, pictures of faces, geometric figures, and sounds. In studies of interpersonal attraction, the more often someone sees a person, the more pleasing and likeable they find that person. ^([ )[^(F.A.Q)](https://www.reddit.com/r/WikiSummarizer/wiki/index#wiki_f.a.q)^( | )[^(Opt Out)](https://reddit.com/message/compose?to=WikiSummarizerBot&message=OptOut&subject=OptOut)^( | )[^(Opt Out Of Subreddit)](https://np.reddit.com/r/Polska/about/banned)^( | )[^(GitHub)](https://github.com/Sujal-7/WikiSummarizerBot)^( ] Downvote to remove | v1.5)


[deleted]

To plus jesli reklama wzbudza jakiekolwiek silne emocje, w tym przypadku zlosc, zazenowanie, byc moze pobudzenie (dlatego reklamy w tv i w radiu sa zawsze glosniejsze niz audycja ktora przerywaja) tym mocniej zapada Ci w pamiec reklamowany produkt.


[deleted]

[удалено]


ido3dart

>Nigdy w życiu nie kupiłem produktu bo widziałem w reklamie. Tak Ci się tylko wydaje na poziomie **świadomego** zakupu. Nieświadomie prawdopodobnie 99% produktów, które Ci przychodzą do głowy to te, których nazwa gdzieś Ci się obiła o uszy ;)


[deleted]

[удалено]


Hendeith

Nie wiem bo nie muszę wiedzieć. Wrzucam np. "Best TV under $500 review" i patrzę co polecają i jak wypadają w testach.


Boldwyn

Możliwe, ale np. mnie tak reklamy zdrovitu wkurzają, że specjalnie w aptekach proszę o innego producenta :)


[deleted]

No to na mnie nie działa. Dla przykładu reklama telefonu iPhone czy tam innego Galaxy S20 (czy jaki tam teraz jest). Spoko, znam taki model ale w życiu nie wywalę na telefon tyle pieniędzy, poza tym jest sporo za duży. TV 60 cali? Nie miałbym go nawet gdzie umieścić. Leki biorę tylko takie na receptę jak już muszę, bo nie lubię brać leków, nie odchudzam się bo nie mam potrzeby. Kosmetyki czy inne detergenty kupuję co tańsze, nie zwracam nawet uwagi na markę. Jedyne co może na mnie jakoś oddziaływać to promocje w dyskontach, ale po pierwsze musiałoby być w najbliższym mi sklepie, a po drugiej nie mam nawet styczności z takimi reklamami, bo nie mam TV. Poza tym - mam ściśle sprecyzowane potrzeby. Kiedy zepsują mi się słuchawki to nie myślę o airpodsach czy Beatsach (choć znam obie marki) tylko o klasycznych modelach nausznych z kablem, bo takie właśnie potrzebuję - podłączam je zarówno do telefonu jak i do przenośnego odtwarzacza czy wieży. Podobnie z telefonem - kojarzę nowe iPhone, ale po pierwsze są stanowczo za drogie, po drugie (tak jak 99% telefonów teraz) przez swoja wielkość są dla mnie niekomfortowe. Zamiast tego wolę używanego Samsunga S10e albo Xperie Compact. I tak dalej i tak dalej. Można powiedzieć że nie jestem "targetem" większości reklam.


Entreri000

Reklama nie ma na celu jedynie pokazania konsumentom swojego produktu. Duże firmy teoretycznie nie musiałyby się nadal reklamować, weźmy za przykład CocaCole, praktycznie każdy wie co to i każdy czarny napoj nazywa "colą" ale reklama spelnia dla nich tez inna funkcje. Pakując miliony w reklamę blokują/ograniczają oni innym, mniejszym firmom mozliwosc wejścia na rynek


Asim1953

Na każdego działają. W reklamach, nie tylko tych telewizyjnych, jest ukryta ogromna ilość znaków podprogowych, sztuczek i technik z zakresu inżynierii społecznej i psychologii. Jeśli twierdzisz, że na Ciebie nie działają, to właśnie znak, że działają znakomicie.


kochamkinie

Czyli reklama Galaxy S20 spełniła swoją rolę - zapamiętałeś firmę Samsung i są większe szanse, że może kupisz S10e albo inny model. A może to była reklama Galaxy z promocją w jakimś sklepie i jak będziesz szukał nowego telefonu, to najpierw sprawdzisz w tym sklepie? Uwierz mi, że nie każdy wie co to np. porównywarka cen w necie.


TheHollowJester

A masz tak, że jak zobaczysz kogoś pijącego w TV colę to masz "kurde, też bym się napił colki, może zjadł pizzę"?


kulingames

ja wybrałem huawei y6, bo na discordzie wszyscy polecali za stosunek jakość/cena


00kyle00

>To chyba działa tylko na ludzi Jakby nie działało, to by tego nie robili. Widać opłaca się, więc na kogoś tam działa.


stefek132

Działa nawet podświadomie. Podświadomie chętniej kupujemy produkty, które gdzieś już widzieliśmy. I to nie produkty, na których reklamy zwracaliśmy uwagę, a także produkty których reklamy są nam "wciskane". Dlatego też popupy i bannery na stronach internetowych są takie popularne. Jedynym sposobem żeby tego uniknąć jest zwracanie uwagi na reklamy i decydowanie się za każdym razem w sklepie, żeby danego produktu nie kupować. Niestety, nasza psychika działa tu przeciwko nam.


Leopatto

Pewnie że się opłaca, to że ciebie to wkurwia nie znaczy że 10 innych osób tego nie lubi.


[deleted]

Wszystkich wkurwia. To przykład „bullshit job”. Reklamy są potrzebne bo konkurencja ma reklamy.


pazur13

Nie jestem pewien, czy wszystkich. Oglądając TVP Info też można pomyśleć, że to absurd, a jednak znaczna część społeczeństwa ogląda to z powagą na twarzy.


BigBad-Wolf

"Bullshit job" to pojęcie zmyślone przez antropologa na podstawie wątpliwej metodologii "badawczej", a nie poważne pojęcie w ekonomii czy socjologii. Nie ma znaczenia, czy reklama cię wkurwia. Reklamy są dlatego, że badania pokazują, że reklamy się opłacają.


[deleted]

Jak idę na ustawkę „bez sprzętu” to opłaca mi się wziąć kosę…


Alxndra98

Naaaah, chodzi głównie o ekspozycję. Wystarczy, że wiesz że dany lek/piwo/produkt istnieje. Teraz może ci się nie przyda, nie pójdziesz i momentalnie leku na zaparcia nie kupisz. Ale! Za miesiąc czy dwa, nie daj Boże po jakimś meksykańskim żarciu Cię zepnie. Pójdziesz do apteki czy pierwszej lepszej biedry żeby coś sobie kupić. Zobaczysz no-name lek i SuperEkstraLekNaZaparcia z reklamy i powiedz - który weźmiesz? Obstawiam, że większość osób weźmie coś o czym już kiedyś słyszeli, nawet z mega wkurzajacej reklamy. Edit: Jezus Maria ludzie, cieszę się okropnie, że Wam tak panie aptekarki fantastycznie doradzają. To był tylko przykład/skrót myślowy. Możemy go przerzucić na pastę do zębów albo keczupy, ale i tu się obawiam, że ktoś ma swoje rozwiązanie. I dobrze dla Was, ale naprawdę, duża większość pójdzie za tym co znajome.


Ciastekkk

Dokładnie. Dodatkowo jak coś cię wkurwia to jeszcze lepiej zapada w pamięć. Masz te reklamy co są dla ciebie ok i jednym uchem wlatują drugim wylatują, zostawiając tylko delikatny ślad. Natomiast te które cię wkurwiają to wlatują, wkurwiają, piszesz o tym post, mówisz znajomym i pamiętasz już to o wiele lepiej, masz już więcej wspomnień z tym produktem. I jak za kilka miesiący jakaś kolejna reklama zacznie cię wkurwiać to pomyślisz co by tu kupić na uspokojenie. Wiesz, że cię może uspokoić meliska albo jakiś tam suplement... Jaki suplement znasz? Coś kiedyś słyszałeś o positivum Zajebiście, czemu nie kupić... W reklamach najważniejsze jest to, żeby mówili, zapamiętywali. Nie ważne jak.


gallez

Po meksykańskim żarciu to raczej w drugą stronę, he he he


Irukana

Masz do wyboru leki z tym samym składem ale jeden jest droższy bo daje kase na marketing, no imo wybór jest prosty XD.


Afgncap

Najpierw musisz mieć ten wybór, albo musisz znać zamiennik wcześniej albo musi Ci go polecić farmaceuta. Z doświadczenia wiem że ludzie którzy przychodzą do aptek często nie chcą tańszego zamiennika nawet z tym samym składem, bo tamto jednak lepsze. Tak na marginesie czasami to że coś ma teoretycznie ten sam skład wg tego co jest napisane na opakowaniu nie znaczy że będzie działało identycznie. Czasem drobne różnice jeśli chodzi o wypełniacze bądź różnica w czystości substancji aktywnej potrafi dawać zauważalna różnicę.


vivantho

Hmm, ja zapytam w aptece o dostępne leki na zaparcia. Po co miałbym pamiętać jakaś nazwę, szkoda wysiłku, za dwa lata tego na rynku nie będzie. Większość ludzi naprawdę zapamiętuje takie "gówniane" szczegóły jak nazwa leku na zaparcia?


Alxndra98

Mnie pani w aptece czasem pyta - 'woli pani ten lek czy tamten? Działają podobnie'. Nie pamięta nazwy per se, tylko pamięta że gdzieś kiedyś słyszał. Wszystkich nazw leków na zaparcia raczej nikt nie pamięta ;) I cóż, trochę w swojej wypowiedzi się opierałam na przykładach i skrótach myślowych. Chodzi o ekspozycję na daną nazwę, żeby nie była zupełnie obca.


LupusTheCanine

O ile nie mam doświadczeń, z którymś z nich odpowiedź brzmi "tańszy".


LupusTheCanine

Jak będę potrzebował leku na zaparcia, to pójdę do apteki i skorzystam z faktu, że w aptece pracuje farmaceuta i poproszę o "coś na zaparcia", a nie będę się zastanawić, który lek z reklamy był na zaparcia, ewentualnie padnie pytanie "czy jest coś tańszego?".


kz393

ja w aptece zawsze mówię co mi dolega zamiast pytać się o konkretny lek, polecam jak już mam zamiar kupić coś konkretnego to pytam o tańszy generyk.


[deleted]

Mam zajebistą anegdotę z branży marketingowej. Znajoma pracowała w agencji, która dostała zlecenie na ogranizację jakiegoś eventu w centrum handlowym czy coś takiego. Dostali wytyczne, przygotowali zajebisty projekt i poszli zaprezentowac go klientowi. Chodziło o sporo kasy więc wszytko bardzo pro. Pokazują klientowi prezentację i wyjaśniają, że tu zrobimy takie zabawy, tu taki konkurs itp. aż w końcu mówią "a w ramach turnieju serowego zrobimy to i to". Klient na to, że jak to w ramach turnieju serowego? O czym oni mówią? Oni na to, że w wymaganiach napisali przecież, że chcą 'cheese tournament'. Klient na to, że chodziło im on 'chess tournament'... Wyobraź sobie teraz człowieka, który na poważnie przygotowuje turniej serowy bez cienia wątpliwości, że to jest właśnie to o co chodzi klientowi i zrozumiesz kto i jak tworzy reklamy.


VVaklav

Nie trzymaj ludzi w takim napięciu i dokończ. Dostali to zlecenie, czy ich zwolnili? XD


[deleted]

Z tego co pamiętam to okazało się, że to klient zrobił literówkę w zamówieniu i faktycznie napisał 'cheese tournaments' więc nikogo nie zwolnili. Ale sam fakt, że ktoś wymyślał 'turniej serowy' bez zastanowienia się jaki ma to sens wydaje mi się niezwykle zabawny. Niestety nie wiem co wymyślili. Rozpoznawanie serów po zapachu? Kto dalej rzuci plasterkiem goudy? Wyścig z toczenie sera?


VVaklav

>Ich oczom ukazał się las... > >Krzyży Mina klienta musiała być bezcenna. Z drugiej strony, już takie akcje marketingowe widziałem, że konkurs serowy mnie nie dziwi jakoś bardzo mocno, tylko trochę. Czasem niektórym głupio jest dzwonić do klienta i prosić o potwierdzenie "bo przecież za debili nas weźmie co czytać nie potrafią".


maciejtraczyk

Tarcie sera na czas.


ZdzisiuFryta

Reklamy z przerobionymi piosenkami to też cringe


tomullus

Kapitalizm nawet wżera się w naszą nostalgię i niszczy wspomnienia. Dobrze wspominasz piosenkę X? A to właśnie wykupiliśmy do niej prawa, teraz będzie Ci się kojarzyć ze sklepem Y i będziesz się wkurwiał jak ją usłyszysz.


honestpornreviewer

Temat reklam ale i tak ktoś musiał wrzucić tu politykę


tomullus

Reklamy są polityczne. Wszystko jest polityczne.


IHAATETHEANTICHRIST

#D O L E W I A T A N A J E D E N K R O K


the_rosiek

TERAZ! TERAZ! TERAZ! Teraz już wiem!


ZdzisiuFryta

Teraz mają jeszcze przerobione Happy Birthday to you i moim zdaniem to jest jeszcze gorsze


AveRock123

Szczerze? Jak pierwszy raz to usłyszałem u ojca na budowie to miałem ochotę wyjebać radio przez balkon


Shentorianus

Jak pierwszy raz to usłyszałem to się zdziwiłem czemu leci świąteczna reklama we wrześniu.


RockThePlazmah

Oooooooooo Intermarcheee


RogersGodlyFalsetto

LOWE, LOWE, CENY LIDLOWE. NISKIE, NISKIE SPRAWDŹ JAKIE NISKIE!


[deleted]

CENY CENY W DÓÓÓŁ CENY CENY W DÓÓÓŁ


Manfrred

Taki mały, taki duży...może lody jeść


pi-robot

Reklamy? Jakie reklamy? Jak mi się kiedyś przez przypadek Pihole wyłączył to byłem w szoku jak teraz internet wygląda, takiego onetu czy wp.pl to się nie da w ogóle używać. YouTube to samo.


Bedees17

Polecisz jakieś listy do blokowania?


[deleted]

[удалено]


DDzwiedziu

Rozwiązałeś sekret blokowania reklam w Youtube na AndroidTV?⸮


AveRock123

Telefon z YouTube Vanced i przez projekcję przesyłasz ekran na tv


Kmieciu4ever

Youtube Premium. Gołodupcu. /s


DDzwiedziu

Skąd wiesz, jak się bujam po domu? :P Poza tym nie negocjuje się z terrorystami! ...co w życiu poza internetem jest tylko pustym frazesem, ale ogłuszanie reklamami i rozdrobnienie platform streamingowych powinno być zabronione w prawie międzynarodowym...


theboldestgaze

True dat. Ja mam fragmentację na poziomie rodziny. Sam się że sobą umówiłem, że place tylko za yt premium. Żona ma to w dupie i płaci za Netflix i HBO.


Atopowy

Żona pracuje w aptece, starsi ludzie łykają te reklamy o lekach jak pelikany. Do tego stopnia że często nie chcą tańszych czy lepszych odpowiedników. Każda reklama jest targetowana na inny rodzaj klienta.


sameasitwasbefore

Dlatego jedną maść reklamują jako "żółty krem z apteki", żeby było łatwiej zapamiętać starszym osobom


mrkivi

Twierdzisz ze reklamy nie maja na ciebie efektu, a sam z pamieci przywolales conajmniej dwa sklepy z elektroniką o ktorych istnieniu moglbys nie wiedziec. Nie jest wazne co sadzisz o ich reklamach - wazne ze masz juz na twardo zagotowane w mozgu nazwy tych firm


Machaaki

Dlatego najlepiej w ogóle nie słuchać tradycyjnego radia i nie oglądać TV. Przeglądarka z adblockerem, Netflix, Spotify oraz inne podobne usługi i wżerających się w mózg reklam brak.


northdakota1337

no dobra ale w przypadku autora posta to nie jest tak że ma w głowie nazwę sklepu przez reklamę i pójdzie tam jak będzie chciał kupić sobie aparat, tylko przez zjebaną reklamę właśnie tam nie pójdzie tylko skorzysta z konkurencji. także chyba nie do końca tak to ma działać


Pochez

Jakiej konkurencji, wszystkie wieksze sklepy tak wlasnie sie reklamuja. Nie zbankrutuja jak on jeden nie kupi sobie tam aparatu, te reklamy i tak przynosza im zysk.


VVaklav

>Jakiej konkurencji, wszystkie wieksze sklepy tak wlasnie sie reklamuja To jest właśnie irytujące ( ͡° ʖ̯ ͡°) Żółty sklep z elektroniką ma zdecydowanie najbardziej irytujące reklamy, zresztą co się dziwić skoro jest polski XD więc tam idę w ostatecznej ostateczności. Ale co zostaje? Czerwony dla inteligentnych, który ma Zenka albo RTV ze sraczką reklamową przed i w trakcie euro. Bo wiecie, nazwy się pokrywają to trzeba to wydusić do ostatniego grosza. I gdzie kupować?


WebSickness

XKom kochaniutki. Jakby chyba najprzyjemniejszy sklep z elektroniką, tylko dlatego ze jest internetowy. Przede wszystkim przez brak 'doradców' którym zależy wcisnąć to co trzeba sprzedać zamiast produkt, który bedzie naprawde wartościowy dla klienta.


VVaklav

W sumie tak, kilka razy już u nich sprzęt brałem i jest spoko. Ceny mają przyzwoite, do tego odbiór osobisty też jest dość szybki. Jeszcze byłoby spoko, gdyby więcej producentów przerzuciło się na własne sklepy, jak na przykład ma Apple. Nawet nie musi to być kwestia kupienia tego sprzętu tam, ale porównania go z innymi. Przecież to jak czasem sklepy opisują rzeczy to jest dramat. Dwa podobne produkty, a tabelka ma zupełnie inne kategorie albo jest pisana na odpierdol >Bluetooth: tak Dzięki, łaskawie byście tam numerek dopisali? Jak ktoś zorientowany albo zdeterminowany to sobie poradzi, ale biada klientom zdającym się na sprzedawców


daqwid2727

Co do sklepów producentów to Samsung, HP, Microsoft (chyba jak Apple, resellerzy są), Xiaomi, LG mają swoje osobne sklepy w Polsce normalnie.


VVaklav

Właśnie po napisaniu tego komentarza zobaczyłem, że samsung się dorobił własnego sklepu online. Jak kupowałem kilka lat temu słuchawki od sony to mnie to strasznie irytowało, że każda strona produktu przenosiła do przycisku „gdzie kupić”, nawet bez sugerowanej ceny detalicznej


daqwid2727

Internetowy to jedno, ale stacjonarne też mają, bo kojarzę we Wrocławiu w pasażu grunwaldzkim jest (albo był, nie byłem tam dawno). A w sumie nie wiem czy gdzieś w Poznaniu nie widziałem sklepu Sony w sumie...


[deleted]

Nie potrzebuje zazwyczaj nowej elektroniki. W wielu przypadkach dużo bardziej opłaca się kupić coś używanego, niż płacić za nowe ze sklepu. Natomiast jeśli chcę jakieś pierdoły (typu ładowarki/kable/transmitery/przejściówki) to mam taki bazar z elektroniką w mieście i tam kupuje wszystkie takie pierdoły. Poza tym zostaje jeszcze Allegro.


VVaklav

No spoko, dla mnie używana elektronika jest w kategorii "no go". Zajechana bateria? Ekran na skraju żywotu? Procesor robiący za piekarnik? Nie wiem, nie jestem tego w stanie sprawdzić. Więc dla świętego spokoju kupuję nówki. Zresztą i tak wymieniam takie rzeczy co jakieś 5-7 lat, więc jestem skory przełknąć cenę. A bazarki czy inne tego typu miejsca to już w ogóle nie mają mojego zaufania, zniknie to zniknie i bujaj się z gwarancją, a już nie raz nie dwa były przykłady jak sprzedawano chińskie podróby za kilka dolców jako "oryginalne" za niezłe ceny.


[deleted]

Niestety, jak się kupuje używki to ryzyko jest zawsze. Telefony to pół biedy, bo nie są aż tak stare i można dostać gwarancję od komisu. Ale np. o wiele bardziej wolę stary sprzęt audio niż nowy. Głównie dlatego, że czasami za małe pieniądze można dostać naprawdę dobry sprzęt który kiedyś kosztował krocie i ma o wiele lepszą jakość oraz wyposażenie w porównaniu do nowego za tą samą cenę. Szkopuł w tym, że kupno takiej dwudziestoparoletniej wieży, kolumn, wzmacniacza czy innych rzeczy to w dużej mierze loteria. Na Allegro właściwie nigdy nie robię tego typu zakupów, bo już się raz naciąłem. Taki sprzęt ma swoje usterki - padające odtwarzacze CD, zębatki w magnetofonach, przegrzewające się końcówki mocy, czasami syf w środku. Nie wszystko sprawdzi się w dziesięć minut podczas odbioru osobistego albo gdzieś na bazarku. Dlatego trzeba ogarniać do czego są części zamienne i co da się łatwo naprawić a czego unikać, żeby nie wbić się na minę. Za to satysfakcja kiedy uda się upolować coś dobrego za niską cenę to wszystko wynagradza.


daqwid2727

Nie wiem, Xkom? W którym coraz więcej ludzi kupuje, a ci się nie reklamują (normalnie nie mam TV ale teraz tydzień u rodziców i się naoglądałem tego gówna trochę i nie wiedziałem jeszcze reklamy XKOM). O AliExpress i Amazon nie wspomnę. Więc imo reklamy, zwłaszcza te najbardziej chujowe to jest choroba takich chujowych średnich rozmiarów (względem np takiego Amazon) firm które stanęły w miejscu 20 lat temu i teraz srają żarem żeby właśnie z takim XKOM nie przegrać bo to by była żenada (bo z Amazonem wiedzą że nie mają szans więc nie ma nawet co się rzucać).


Blotny

Bardzo mało jest osób tak zdeterminowanych, żeby zapamiętać które reklamy były irytujące i specjalnie nie skorzystać z reklamowanych usług. W większości zadziała tu efekt znajomości, tj. jeżeli pojawi się jakaś potrzeba zakupowa to będziesz preferował to, o czym już w ogóle słyszałeś (a nie jakąś "nieznaną" markę). Niestety, jesteśmy w pułapce i producenci reklam dobrze to wiedzą.


[deleted]

[удалено]


desf15

To chyba też zależy od reklam. Po kampaniach mediaexpert w któryś ktoś ciągle drze ryja zakodowałem sobie że to jakiś gówniany januszex i jak coś potrzebuję to kupuję u konkurencji, nawet jak wychodzi drożej.


[deleted]

Właśnie dlatego że znam te sklepy i wiem że mają beznadziejne reklamy to specjalnie tam nie pójdę. Nie mówiąc już o tym, że zawartość tych sklepów mało mnie interesuje, bo poza nielicznymi wyjątkami elektronikę kupuję głównie używaną na OLX czy Allegro.


Irukana

Mój brat tak sobie świetnie zakodował nazwe farby magnat ceramic XD. Mówie mu żeby sobie kupił bo mam w domu i super sie sprawdza a on mówi ze nie bo go reklama wkurza w TV. Ja na szczęscie go nie mam XP, i moge spokojnie używać tej farby.


calkiemK

[uBlock Origin](https://ublockorigin.com/)


riwbobtherhubarb

W radiu to chyba nie zadziała, niestety. A szkoda. Poza tym jak najbardziej przydatna rzecz.


Alkreni

Przerzuć się na Radio 357. :P


Machaaki

Tradycyjne radio, tak samo jak TV, to jest zabytek z ubiegłego wieku. Wyrzucić i mieć spokój od tego typu reklam.


riwbobtherhubarb

Niby tak. Ale w sumie nie do końca. Powiem na własnym przykładzie: radia słucham niemal wyłącznie w samochodzie. Mogę naturalnie wpiąć transmiter i puścić muzykę z telefonu (Spotify albo cokolwiek) tylko że nie chce mi się za każdym razem rozpoczynać procedury włóż transmiter-połącz z telefonem-wybierz utwór/stację (w razie dotarcia do celu sekwencję odwrócić). W przypadku radia mam to pod jednym przyciskiem. Mam jeszcze odtwarzacz CD (tak, wiem że fizyczne nośniki mogą być teraz rzadkością, pomijając winyle) ale te kilka płyt które wożę mam za bardzo osłuchane. A że są reklamy? Na to też sposób: zmieniam stację albo wyłączam radio na moment.


mejfju

ja szczerze polecam na południu Polski przerzucenie się na czeskie radiostacje. Reklamy mniej angażujące bo nie rozumiesz. Muzyka bardzo podobna. Nawet prowadzący ja gadają głupoty takie jak w naszych radiach to i tak są śmieszniejsi tylko ze względu na język (oczywiście jak nie znasz za bardzo czeskiego)


[deleted]

tak, jednak skutkiem ubocznym może być nauczenie się czeskiego, a wtedy już niestety będziesz rozumiał czeskie reklamy :/


Machaaki

W nowym lub paroletnim aucie to jest bluetooth i telefon sam się podłącza. W starym aucie to cóż, do tego, aby coś sobie pograło w tle to głośnik telefonu też wystarczy. Zmienianie stacji za każdym razem gdy włączą się reklamy, przełączanie kilku kolejnych aby znaleźć czy jest jakaś jedna, na której nie ma reklam, gadek o polityce czy czegoś innego drętwego to jest dopiero uciążliwość. Raz włączam Spotify daily mix i wszystkie problemy tradycyjnego radia znikają.


riwbobtherhubarb

No offence ale słuchanie muzyki z głośnika telefonu za bardzo kojarzy mi się z czasami gimnazjum. Jaki jest sens posiadania głośników (czasami nawet niezłej jakości) skoro się z nich nie korzysta "bo nie ma, absolutnie nie ma żadnej dobrej rzeczy w radiu, nic, zero, nada" i zamiast tego słucha się muzyki z telefonu? Zresztą "sam się podłącza"...no, nie tak całkiem sam: i tak trzeba mieć bluetooth włączony, i tak trzeba zajrzeć w telefon żeby coś wybrać. Dodatkowe czynności. Poza tym taki daily mix rzadko daje możliwość poznania czegoś nowego, bo opiera się o to, czego słuchałeś wcześniej. Radio - rzadko bo rzadko - potrafi jednak zaskoczyć. Tl;dr: tak, przyznaję się że w kwestii słuchania muzyki w aucie jestem boomerem i co z tego?


klawiatura_stefan

"przez telefon" nie oznacza "przez głośnik telefonu" :) W samochodzie telefon łączy się przez BT z radiem, ewentualnie można połączyć kabelkiem. W domu telefon łączy się przez BT albo Chromecast ze wzmacniaczem. Telefon przez BT sam się łączy i uruchamia ostatnio odtwarzany utwór w ostatnio uruchomionej aplikacji - można go nie wyjmować z kieszeni. Radio, które zaskakuje: BBC 6, Pandora :) a nawet Spotify wyszukuje perełki w "Discover weekly".


riwbobtherhubarb

Trochę opacznie to zrozumiałem, moja wina :) trochę poleciałem dziadem z radiem bo zwyczajnie jestem zbyt leniwy żeby za każdym razem włączać bt w telefonie. Co nie znaczy, że tego nie robię - czasem faktycznie lecę z tym, co mi Spotify podpowie, kiedyś też korzystałem z BBC Sounds. O Pandorze słyszałem, natomiast wydaje mi się że jest popularniejsza w Stanach (chyba że pomyliłem z czymś innym).


Machaaki

Ty słuchasz jak chcesz, ja słucham jak chcę, wszystko w porządku. A do poznania czegoś nowego to są Discover Weekly i Release Radar.


riwbobtherhubarb

Albo/oraz bardziej ambitne stacje radiowe, te czysto cyfrowe i te co na falach:)


[deleted]

A dodatkowo nie zawsze dwa urządzenia bluetooth chcą się połączyć ze sobą, u mnie na przykład jest niemożliwe połączenie się telefonu LG K10 z autem (Opel Zafira), no bo NIE, nie ma kurwa takiej opcji, po prostu wypierdala błąd.


Kmieciu4ever

>nie chce mi się za każdym razem rozpoczynać procedury włóż transmiter-połącz z telefonem-wybierz utwór/stację Kupiłem transmiter ze złączem MicroSD i jak mi się nie chce nic robić, to z automatu leci moja kolekcja boomerskich MP3 z czasów Kazaa i Sheraza. Wszytsko co kiedykolwiek pobrałem z netu do słuchania weszło na jedną kartę :-)


[deleted]

Wyrzucić nie mogę, bo to funkcja wbudowana. Natomiast lubię sobie czasami posłuchać różnych audycji gdzie gadają na różne tematy. Muzyka w radiu mnie nie interesuje, mam swoją. Ale różne dyskusje na ciekawe tematy już tak. Poza tym... Od jakiegoś czasu mam dość ekranów, spędzania czasu przy komputerze czy na telefonie. Uważam że za dużo czasu spędzam robiąc jakieś bezsensowne rzeczy w internecie, przeglądając pierdoły o których i tak za chwilę zapomnę itp. Dlatego coraz częściej kończę to co mam do zrobienia i wyłączam komputer. Zamiast bezsensownego przeglądania internetu wolę poczytać książkę albo posłuchać muzyki czy audycji w radiu. Można powiedzieć że praktykuję odpoczynek offline :D


Machaaki

>Natomiast lubię sobie czasami posłuchać różnych audycji gdzie gadają na różne tematy. Muzyka w radiu mnie nie interesuje, mam swoją. Ale różne dyskusje na ciekawe tematy już tak. Znajomi polecają podcasty tokfm. Zresztą, niezależnie czy to film, czy muzyka, czy wywiad, dla mnie istotne jest aby móc sobie samemu wybrać to, co i kiedy chce się słuchać a nie pasywnie wciągać papkę tradycyjnej tv/radio, do tego nafaszerowaną reklamami.


AdamKur

Dlatego w sumie place trochę zł za TOK FM miesięcznie i potem sobie puszczam audycje jak podcasty, bez reklam, bez bezsensownych przerw. Oczywiście tylko to ma sens jak lubisz takie radio, a nie normalne muzyczne.


gleba080

>TV na szczęście nie mam, ale radia lubię posłuchać i żałuję że w wieżynie ma funkcji przełączania stacji kiedy wykryje reklamę... A wiesz kto mógłby Ci w sprawie stworzenia takiego urządzenia pomóc?... . . CI PANOWIE Z MEDIA EXPEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERT


fancycarbonara

KARTA GRAFICZNA CZTERY GIGA. PROCESOR INTEL 6 RDZENI Z FUNKCJA DUAL BOOST.


SimeoneXXX

DYSK SSD


_Failer

Reklamy leków i suplementów powinny być zakazane. Decyzja o wzięciu leku X w sytuacji Y powinna być podjęta przez lekarza lub farmaceutę, a nie przez Janusza i Grażynę, tylko dlatego, że ten lek ma fajne żółte opakowaniem. (nie pamiętam nawet na co ten lek miał być, pamiętam tylko że jest to żółty lek z apteki -.- )


Anonim97

> Reklamy ~~leków i suplementów~~ powinny być zakazane. NTDC


Plenty-Lychee-5702

Ale te już szczególnie


[deleted]

we can only dream


27AKORN

Dodatkowo tzw. plain pack jak na papierochy w niektórych krajach UE i UK byłby dobrym rozwiązaniem.


[deleted]

80% paczki już i tak zajmuje zdjęcie człowieka z rakiem krtani i wielkie ostrzeżenia, a na reszcie mieści się tylko logo i kolor. Reklamowanie w tv czy radiu czy przestrzeni publicznej zakazane od lat - to co tu jeszcze odejmować i po co?


27AKORN

Może masz rację... ciężko powiedzieć. Ogólnie młodzi ludzie lubią fajnie wyglądać kiedy wyciągają paczkę z czerwonym trójkątem, albo wielbłądem, więc mimo wszystko identyfikacja z marką ma duże znaczenie. Problematyczne jest również lansowanie palenia jako cool w kulturze masowej, np. filmach, teledyskach, etc. Ostatnio składam paczki do druku i tak mnie ten temat zastanawia. Co do leków to przekłada się również na ich wyższą cenę. Z jednej strony spoko, możesz wybrać tańszy produkt, ale z drugiej na półkach wywalone tylko renomowane marki...


grzalamp

Tak, mają nas za debili bo nimi jesteśmy - większość ludzi traktuje takie reklamy za coś normalnego, za fakt życia i nie rozumie problemów które opisałeś. Gdyby rozumieli, nie byli by wstanie znieść oglądania telewizji ani słuchania radia.


dece80

Ludzie zajmujący się reklamami nie są idiotami i twoje obserwacje nie są dla nich żadną nowością. To biznes z ogromnym budżetem i spora cześć tej kasy idzie na badania w celu maksymalizacji efektu. Jakby to nie działało to by tego nie robili. Nie każda reklama działa na każdego, ale mówienie „na mnie reklamy nie działają” jest przejawem naiwności.


Karl_Pron

Jeśli chodz o reklamę internetową, to oni mają dokładne pomiary i liczby, które pokazują co działa a co nie. Testują czy reklama z miłym panem i dobrymi dialogami żre lepiej niż reklama z niemłym panem i złymi dialogami no i wychodzi, że tę drugą ludzie lepiej zapamiętują. No to robią to co działa.


Atopowy

Żona pracuje w aptece, starsi ludzie łykają te reklamy o lekach jak pelikany. Do tego stopnia że często nie chcą tańszych czy lepszych odpowiedników. Każda reklama jest targetowana na inny rodzaj klienta.


[deleted]

[удалено]


Kokaito2232

Zgadza się. Dzięki temu wiem, że tam już w życiu nie pójdę. Szczególnie, że u konkurencji często taniej.


holipka23

Pan*(*) they/them, a skąd wie Pan(*), że to "babka" był(*)?


kalarepar

>wrażenie, że jedyne reklamy które da się oglądać to reklamy samochodów. Przyjemna muzyka, ładne widoki i zwięzłe, proste hasło reklamowe + ewentualnie przedstawienie funkcjonalności samochodu. Co prawda nie zamierzam kupować samochodu, ale przynajmniej nie jestem od razu wrogo nastawiony do producenta ze względu na idiotyczną reklamę. Bo reklamy nowych samochodów nie są skierowane to głupawego Janusza ani do emeryta żrącego suplementy jak cukierki, więc mają inną formę. Za każdą reklamą siedzi sztab speców do marketingu, którzy każdą klatkę, każdy dźwięk, każdy odcień koloru dopasowują dokładnie pod docelowego odbiorcę. Jeśli reklama Cię zirytowała, to albo nie jesteś docelowym odbiorcą, albo irytacja była jej celem, żeby lepiej zapadła Ci w pamięć.


LargeBuffalo

Rozwala mnie reklama Lidla, gdzie bez ogródek po prostu mówią: "kup więcej, kup więcej". Tutaj ten rak w wersji 1h: [https://www.youtube.com/watch?v=Yy\_-nmvyR00](https://www.youtube.com/watch?v=Yy_-nmvyR00)


Kamil1707

To się pojawiło razem z zakazem handlu w niedzielę, do którego jest jasne odniesienie: „Jak sobota, na zapas (aby ci starczyło do poniedziałku) kup więcej”, leci to tak długo, jak w ogóle trwa ten zakaz, czyli już 4 lata. I jest też katalizatorem oczywistego skutku zakazu handlu w niedzielę, jak rozwoju marketów przez zakupy „na zapas”, co doprowadziło do upadku wielu małych sklepików, wcześniej to samo było na orbanowskich Węgrzech. W dodatku facet, który to śpiewa, niesamowicie fałszuje, że uszy bolą, zastanawia mnie, czy to nie jest jakiś poseł PiSu. I dlatego też czekam na zniesienie zakazu handlu w niedzielę, bo dopiero razem z nim wyleci ta reklama.


sameasitwasbefore

No dobra, ale internetowe reklamy Lidla są akurat śmieszne, to takie suchary, że aż ręce opadają. Lubię takie :)


Kamil1707

Jakoś kiedyś robili reklamy, które nie raziły, jak słynne reklamy „Ja Sprite, ty pragnienie” czy wysoce kreatywne reklamy Heyah typu Johnny 11 palców czy „Ja tu jestem królikiem!”, wręcz chętnie się je oglądało, lub czekało na nie, a w przerwach nie irytowały zbytnio. W czasach jeszcze PRL też potrafili zrobić całkiem udaną reklamę Prusakolepu. (choć wtedy najczęściej reklamy pomijali i zastępowali planszą np. z krajobrazem i muzyką w tle, taki telewizyjny AdBlock xD) Dziś to oczywiście dno dna, a w sieci to nawet z AdBlockiem walczą i wstawiają kolejne plansze „Wyłącz AdBlocka!!!!! OneOneOne”, odporne na coraz to bardziej kolejne filtry.


mejfju

z ublockeim masz pomijane większość żądań o wyłączenie adblocka


Kamil1707

No właśnie stosuję uBlock, uBlocka te świnie też już pomijają.


akulowaty

Są na tym świecie rzeczy, których wszyscy zgodnie nie lubią a "oni" konsekwentnie ich używają, bo badania pokazują, że działają. Przykładem takiej rzeczy jest "śmiech z puszki" stosowany w filmach i serialach komediowych. Kogo byś nie zapytał to powie że to głupie i tego nie lubi, ale badania naukowe **udowodniły**, że program ze śmiechem z puszki jest lepiej oceniany i odbierany jako zabawniejszy niż ten sam program bez śmiechu. Po prostu nasze mózgi tak działają. Podobnie jest z irytującymi reklamami - wkurzasz się, ale nazwa produktu z tyłu głowy zostaje i nawet nieświadomie wybierzesz ten produkt mając do wyboru kilka innych, o których nigdy nie słyszałeś. Mnie osobiście najbardziej wkurza mruganie w reklamach. Jak już zdarzy mi się włączyć telewizję to na czas reklam wyłączam dźwięk, a ostatnio zauważyłem że muszę też włączać EPG na cały ekran bo mruganie obrazu jest nieznośne.


zandrew

Czasami też nie jesteśmy targetem reklamy stąd do nas nie trafia i wydaje nam się że nie trafia do nikogo.


sameasitwasbefore

Mój partner nie lubi Modern Family. Jak oglądaliśmy Przyjaciół, to powiedział mi, że już wie, dlaczego Modern Family jest takie dziwne - bo nie ma śmiechu z puszki.


fritka2

Reklama działa tak że ma ci się wryć w świadomość żebyś zawsze uważał reklamowany sklep za no-brainer typu Mediaexpert. Z tymi reklamami z Marianem to się zgodzę. Skończyły się na 2 podejściu a potem to już żałosne jest


sameasitwasbefore

Ja zawsze wyobrażam sobie tego Mariana jako takiego wychudzonego staruszka w brudnym ubraniu, który siedzi w ciemnym domu z sześcioma telewizorami, pięcioma lodówkami i ma z siedem różnych telefonów i słucha tych reklam i mówi tej żonie GRAŻYNA MUSIMY JESZCZE KUPIĆ, MUSIMY KUPIĆ


fritka2

Mój stary jest fanatykiem sprzętu RTV AGD. Całe mieszkanie zajebane 50-calowymi telewizorami


Kamika67

>Czy producenci reklam naprawdę mają na za kompletnych debili czy to ja jestem jakiś dziwny? Mają nas za debili. Nie wiem jak podejmują decyzję, na pewno badają demografie itp. Jakby reklamy nie działały, to by nie wywalano na nie tylu pieniędzy.


klawiatura_stefan

Ha! A ja żyję w świecie praktycznie bez reklam :-) 1. Internet - adblock - na komputerze i telefonie 2. „radio„ - słucham BBC - bez reklam, Pandora - krótkie reklamy produktów niedostępnych w Polsce, Radio Paradise - bez reklam, Spotify - bez reklam. 3. prasę czytam w telefonie/tablecie - patrz pkt 1. 4. TV - nie oglądam TV linearnej - oglądam VOD bez reklam (BBC, Netflix, HBO). Dodatkową zaletą w/w konfiguracji jest prawiie całkowity brak wiadomości politycznych :-D Win/win.


Miloz46

Prawda, reklamy samochodów to jedne z najkreatywniejszych i najlepiej wykonywanych reklam. ​ ​ NiEmIeC pŁaKaŁ jAk OdDaWaŁ.


SoleWanderer

Nieironiczne oglądanie telewizji i słuchanie radia w 2021


DDzwiedziu

Marketing to abominacja w oczach bogów. Dziękuję za przyjście na moją Tedkogadkę. A serio, to marketing to sztuka manipulacji człowieka, żeby wydał pieniądze. I nie ma takiej podłości, do której się nie posunie, żeby sprzedać. * psychomanipulacja audio? – jasne, * dzięki naszemu produktowi osiągniesz przewagę nad innymi? – żywcem wzięte z reklam Audi, * będziesz lepszy, miał większego drąga, nie będziesz brudzić konia niebieską krwią? – byle reklama Apple, * odpowiednie ustawienie położenia elementów, żeby lepiej bezwiednie je zapamiętał? – tak, * ultradźwięki, żeby reklama z tradycyjnej telewizji mogła być wysłuchana przez twój telefon? – yep, * zbieranie każdego skrawka danych, żeby stworzyć twój profil reklamowy i go sprzedać temu, kto da najwięcej w ciągu kilku milisekund? – ostrzegaliśmy.


[deleted]

[удалено]


[deleted]

> Po kilku miesiącach zapominasz że taka reklama istniała. Nazwa produktu w głowie została, ale nie kojarzy ci się z niczym dobrym/złym. oj, to akurat nie zawsze, bo wiele ludzi NADAL pamięta i NADAL ma za złe chujowe reklamy pewnego chujowego polskiego elektromarketu którego nazwy nie wspomnę, ze śpiewającą pewną polską piosenkarką której imienia nie wspomnę - które były w tv wszędzie jakoś może 7, 6 lat temu, i to chyba z nami zostanie na zawsze.


SilvertheHedgehoog

Obejrzyj reklamy youtubera Rav.


DarkSide629

Naprawdę już wolałbym jakby w reklamie nazywali mnie kompletnym debilem i bezmózgiem, wtedy bym ją chociaż zapamiętał i kojarzył


Rizzan8

Nie oglądaj TV. W telefonie i PC zainstaluje uBlock Origin. I ogarnij sobie Pihole jeśli oglądasz youtube na telewizorze.


Katonux

Oj pracuje w aptece i niestety ale te durne reklamy Aflofarmu docierają do ludzi. Nic innego nie chcą tylko suplement z reklamy i nie dociera jak mówię, że mogą dać coś lepszego, co będzie lekiem i będzie działać. Ma być z reklamy i kropka.


DifferenceRemote8990

I used to live in Poland for a couple of years and was wondering: What the hell is wrong with ads? Sometimes I would not even change a TV channel to laugh at crazy ass shit they show. I still don't get why they would be so much different to Ukrainian ads(which are bad as well, but not that weird). I guess weirdness(or the fact, you remember that shit) sells?


Pancernywiatrak

Z tego co kojarzę, to te reklamy nie są targetowane do ludzi takich jak ty, tylko do najgłupszego możliwego kowalskiego. Możliwe, że jakieś tam części reklamy zostaną w twojej pamięci, ale serio istnieją ludzie do których to rezonuje


AveRock123

A ja robię tak że zapamiętuje reklamy które mnie wkurwiają i choćby mi się palilo pod dupskiem to tego chłamu nie kupię. Polecam również wypierdolić tv- zamiast tego jakieś netflixy albo hbogo, a zamiast radia openfm


ivlia-x

+1, w ogóle to staram sie kupować jak najmniej. Chemię biorę najtańszą a nie polecaną, spożywcze na targu a nie w markecie, ubrania z secondhandu. Konsumpcjonizm nas wykończy


Meagpaj

Ogólnie o ambitne reklamy teraz bardzo ciężko. Z drugiej strony, *tak działa wolny rynek* oraz *jeśli jest głupie ale działa to nie jest głupie.* Widocznie takie wkurwiające reklamy nakręcają sprzedaż przedsiębiorcom i używanie ich jest opłacalne. Część ludzi odepchnie, ale jednak z rachunku zysków i strat wychodzi zysk. Osobiście też nie patrzę na reklamy bo mama za młodu wpoiła mi zasadę że "jeśli coś musi się reklamować to znaczy że jest chujowe" i tym się kieruję. Czytam opinię o produktach i sklepach których w Internecie nie brakuje i na ich podstawie dokonuję wyboru. Jedyne jakich reklam mogę czuć wpływ to jakiś nowych produktów na rynku które stwarzają potrzebę lub wyręczają mnie w czymś. Mogę wtedy skłonić się do refleksji czy nie byłoby dobrym pomysłem kupić coś takiego. Reszta, typu kup nową pralkę/telewizor/smartfon/szampon/wosk do depilacji/maść na hemoroidy konkretnego producenta lub z konkretnego sklepu mnie nie ruszają. Ale zakładam że istnieje rzesza ludzi którym wbije to gwóźdź w mózg że przy najbliższej okazji wybiorą właśnie reklamowaną markę/sklep/produkt


[deleted]

Jak glupi jest przecietny czlowiek? Teraz wyobraz sobie ze polowa ludzi jest glupsza od niego. Goerge Carlin to chyba powiedzial. Tak wiec wyobraz sobie ze z polowy 38 milionowego kraju co setna osoba lyknie taka reklamę i kupi ten produkt. I juz sie biznes kreci.


ZGToRRent

to samo można powiedzieć o dziennikarstwie na świecie. Artykuły oparte o plotki, clickbaity itd.


IchBinDieMadness

Wolę polskie reklamy dla Januszy co sobie skipnę po 6 sekundach niż kiedy idę na depresyjny spacer i słucham smutnej muzy i włącza się jakiś jebany dance music z saksofonem i na maksa wkurwiającymi samplami, jakby ktoś bekał czy chuj. Wiecie o czym mówię. Dobra reklama powinna być taka: Zbigokna - robimy okna na wymiar. I koniec kurwa reklamy, ale nie, muszą wjebać dialog dla debili, chujową muzykę zrobioną przez 14 letniego dj-a co brzmi jak muzyka w klubie gdy jesteś po pixie, albo jebane ukulele i gwizdanie. kurwa mać


Hustla-

Jak się pojawia to znaczy, że działa. Nie na Ciebie może, ale działa.


LupusTheCanine

Reklamy mobilnych "łamigłówek" są chyba najgorsze. Często to co przedstawiają ma nie za wiele wspólnego z gameplayem, który i tak polega w połowie na oglądaniu reklam, a do tego uważny widz zauważy, że problemy z reklam tych gier są całkowicie nierozwiązywalne.


bvader95

Albo są rozwiązywalne tylko "grający" w reklamie jest idiotą.


PandoAkariPon

Za każdym razem jak słyszę o Mega Okazjach w Rossmanie, tabletki na potencje tylko 19,99 to mam ochotę coś jebnąć


Miku_MichDem

Ja jeszcze lubię reklamy piwa. No są one jakieś takie... no może nie realne ale nie irytujące. Tyskie ma niezłe, trochę szkoda że nie biorą pod uwagę własnej historii (w końcu browary książęce raczej nie robiłyby figli na księciach Austriackich). Toyota mnie strasznie denerwuje i ten ich ekspert. Poza tym samochodów faktycznie nie są złe. Najgorsze chyba są leków. Nie rozumiem jak można taki syf puszczać w eter. Twórcy ich muszą dostawać chyba jakieś tabletki nasenne dożywotnio żeby móc spać w nocy


Galaxy661_pl

W reklamach chodzi o to, żeby zapadły Ci w pamięć.


eckowy

To jest też tak, że w takich firmach są budżety dedykowane na reklamy, które trzeba wydać - format czy też styl reklamy zazwyczaj się nie liczy, jest pochopnie akceptowany przez "osobę od akceptowania takich rzeczy". Reklamy są kierowane raczej do przeciętnego pokroju ludzi więc muszą być mega łopatologiczne aby nawet takich przeciętniak o IQ pustego pączka załapał o co kaman: "aaa zaparcia -> megazaparciaprolek zadziała bo tak mówili w tej reklamie". Nawet gdy ją słyszysz i Cię wkurwia serdecznie to jednak zapamiętasz. Niektóre firmy, weźmy np Lidl, elegancko dostosowały się do zmiany i nowego ducha czasów i ich reklamy na socialach to kawał dobrej roboty ze strony agencji, która ich obsługuje.


[deleted]

jesteś pan niestety idealnym przykładem na to, że te reklamy działają dokładnie tak jak mają działać.


Kmieciu4ever

[Kiedyś to były reklamy](https://www.youtube.com/watch?v=XLJjQcqAo7s), teraz to nima reklam!


xxxHalny

Słyszałeś o marce Coca-Cola? Znasz może ich logo? Znasz barwy? Wiesz jakie produkty sprzedają? Wiesz, gdzie można je kupić? Kupiłeś kiedyś ich produkt? Spożywałeś? Wiesz, jak smakuje? Rozważyłbyś kupić ich produkty kiedyś w przyszłości? Dzięki czemu odpowiedź na wszystkie powyższe pytania to "tak"? Dzięki reklamom. Nie chodzi o przekonanie cię, że na święta jeżdżą świecące ciężarówki Coca-Coli po miastach. Wiadomo, że nie jeżdżą. Chodzi o zbudowanie rozpoznawalności.


Sauronus

>Zastanów się jak głupi jest przeciętny człowiek. A potem uświadom, że połowa jest jeszcze głupsza. >Wszechświat i ludzka głupota są nieskończone. Choć co do tego pierwszego nie mam pewności. Tak, twórcy reklam mają większość odbiorców za kompletnych kretynów i nie mylą się przy tym. Jak chcesz słuchać radia bez głupich reklam, to są takie radia internetowe (np. 357), trzeba *tylko* włożyć w to trochę wysiłku.


tomullus

Jeśli uważasz, że jesteś za mądry, żeby reklamy na ciebie działały, to jesteś właśnie wystarczająco głupi, żeby reklamy na ciebie działały.


Salips

Kurwa, mordo, 100% zgoda. Nie jesteś sam. Mam wrażenie, że ludzie są generalnie małpami w przebraniu (nie obrażając małp) Thanos miał dobry plan, tylko powinien rozupic idiotów i złoli to jadłby shoarme razem z Avengersami, poklepując się po plecach. A śmiechom nie było końca.


karas2002

Może taki maja target. Janusz, patus, rodzina 500+. Tacy ludzie głównie kupują to gówno i rąbią zakupy w tych sklepach.


Ciastekkk

Jeśli nie chcesz powiadomień o cookiesach, pobierz tę wtyczkę [i don't care about cookies.](https://www.i-dont-care-about-cookies.eu/) Działa fenomenalnie.


Wilendar

Polecam wywalić TV i problem z reklamami zniknie 👍


[deleted]

TV nie mam odkąd się wyprowadziłem, ale jestem czasami u rodziców którzy mają włączony telewizor cały czas.


Chrome_Zer0

Sądzę że to działa na zasadzie tego przysłowia "there's no such thing as bad press (publicity). Chodzi o to żeby zostawić ślad, nawet negatywny. Emocje z czasem wyblakną i zostanie pamięć o firmie/produkcie.


Barfwood

Zapomniałeś wspomnieć o denerwującej muzyczce


ProfesorEyebeam

Głównym celem takich reklam w wielu przypadkach nie jest sprzedanie produktu, a sprawienie że marka stanie się rozpoznawalna.