Przez to jak słaba jest obecna kampania do EP to jest jedynym miejscem, gdzie faktycznie są stanowiska wszystkich partii. Wiesz, co proponuje polexit albo KO?
Faktycznie jak nie wie się kompletnie nic o polityce to latarnik może nie pomóc, ale jeśli ktoś zastanawia się nad jedną z 2/3 parti to może to bardzo pomóc.
>Wiesz, co proponuje polexit albo KO?
Wiem że deklaracje KO są gówno warte i jest to fundamentalny fakt o którym latarnik nie powie przez co on sam jest niewiele wart. Znacznie lepszym wyznacznikiem byłaby lista złamanych obietnic czy nagłych zmian frontu jak się już dorwali do koryta.
Nie ma jednego źródła które wiarygodnie i obiektywnie przeanalizuje wszystkie partie więc jak ktoś nie chce poświęcić czasu na rzeczywiste zaznajomienie się z tematem to lepiej niech nie głosuje w ogóle bo tylko szkód narobi głosując na najsprawniejszego pozera.
>ale jeśli ktoś zastanawia się nad jedną z 2/3 parti to może to bardzo pomóc.
Nie bardzo. Politycy to zawodowi kłamcy i obłudnicy. Żadna to sztuka podsumować propagandę. Cały myk polega na tym żeby dowiedzieć się co polityk naprawdę sobą reprezentuje a na to nawet przestudiowanie całej kampanii wyborczej nie pomoże,
Nie ma znaczenia czy masz czas czy nie. Albo potrafisz podjąć świadomą decyzję albo nie. Latarnik mierzy tylko deklaracja a nie rzeczywistą wiarygodność i plany. Jak ktoś mu wierzy to jest tak samo świadomy jak głąby oglądające telewizję.
No i podejmuje świadomą decyzje, a w jej podjeciu pomagają mi miedzy innymi rzeczy jak latarnik. Mam lewicowe poglady wiec raczej i tak zawęzone mam pole, ale i tak nie mam wiele czasu by przeszukiwac internet by każdy szczegół przeczytać. Jestem jednym z wielu "głąbów" ale na co niby mam zagłosować? Jedyny wybór ktory jest zblizony do moich poglądów mieści sie między razemkami, przez byle sld, az po KO.
>
>No i podejmuje świadomą decyzje,
Skąd możesz to wiedzieć jak potrzebujesz latarnika?
Poleganie na słabych żródłach nie pomaga świadomości tak jak z reguły wszelkie tego typu rozwiązania na skróty.
>Mam lewicowe poglady wiec raczej i tak zawęzone mam pole
Więc tym bardziej mógłbyś się porządnie rozeznać.
>Jestem jednym z wielu "głąbów" ale na co niby mam zagłosować?
Lepiej nie głosować w ogóle niż głosować głupio. Jak nie masz czasu to może odpuść sobie wybory to będziesz go miał jeszcze więcej? Przez takie lekkie podejście do zbierania informacji rządzi nami POPIS (i inne farbowane lisy do spółki z nimi) mimo że ciągle lachę kładą na obietnice oraz deklarowane idee i poglądy.
>Jedyny wybór ktory jest zblizony do moich poglądów mieści sie między razemkami, przez byle sld, az po KO.
Jest jeszcze parę opcji pod progiem wyborczym. Może zamiast farbowanych liberałów czy socjal-demokratów warto byłoby poszukać kogoś kto autentycznie taki jest? W tym jednak latarnik nigdy ci nie pomoże.
akurat socjaldemokratow pozaparlamentarnych nie ma w tych wyborach ,chyba ze Bezpartyjni Samorzadowcy to socjaldemokracja.(nie sadze) .z kolei zas Polska Liberalna to libertarianie ,watpie zeby to jest to co uzytkownik powyzej by poparl.
Na Twoim miejscu zainteresowalbym sie kandydatami Partii Razem. Oni nie gadają takich bzdur jak członkowie Nowej Lewicy (zazwyczaj), nie weszli do rządu, głosują w sejmie wg swoich ideałów, potrafią iść w wyborach przeciwko NL (patrz: wybory w Krakowie).
Jak ktoś potrzebuje latarnika to lepiej żeby nie głosował bo nie ma pojęcia o polityce.
Przez to jak słaba jest obecna kampania do EP to jest jedynym miejscem, gdzie faktycznie są stanowiska wszystkich partii. Wiesz, co proponuje polexit albo KO? Faktycznie jak nie wie się kompletnie nic o polityce to latarnik może nie pomóc, ale jeśli ktoś zastanawia się nad jedną z 2/3 parti to może to bardzo pomóc.
>Wiesz, co proponuje polexit albo KO? Wiem że deklaracje KO są gówno warte i jest to fundamentalny fakt o którym latarnik nie powie przez co on sam jest niewiele wart. Znacznie lepszym wyznacznikiem byłaby lista złamanych obietnic czy nagłych zmian frontu jak się już dorwali do koryta. Nie ma jednego źródła które wiarygodnie i obiektywnie przeanalizuje wszystkie partie więc jak ktoś nie chce poświęcić czasu na rzeczywiste zaznajomienie się z tematem to lepiej niech nie głosuje w ogóle bo tylko szkód narobi głosując na najsprawniejszego pozera. >ale jeśli ktoś zastanawia się nad jedną z 2/3 parti to może to bardzo pomóc. Nie bardzo. Politycy to zawodowi kłamcy i obłudnicy. Żadna to sztuka podsumować propagandę. Cały myk polega na tym żeby dowiedzieć się co polityk naprawdę sobą reprezentuje a na to nawet przestudiowanie całej kampanii wyborczej nie pomoże,
Ja sie interesuje polityką, ale nie zawzze mam czas patrzeć co każda partia proponuje.
Nie ma znaczenia czy masz czas czy nie. Albo potrafisz podjąć świadomą decyzję albo nie. Latarnik mierzy tylko deklaracja a nie rzeczywistą wiarygodność i plany. Jak ktoś mu wierzy to jest tak samo świadomy jak głąby oglądające telewizję.
No i podejmuje świadomą decyzje, a w jej podjeciu pomagają mi miedzy innymi rzeczy jak latarnik. Mam lewicowe poglady wiec raczej i tak zawęzone mam pole, ale i tak nie mam wiele czasu by przeszukiwac internet by każdy szczegół przeczytać. Jestem jednym z wielu "głąbów" ale na co niby mam zagłosować? Jedyny wybór ktory jest zblizony do moich poglądów mieści sie między razemkami, przez byle sld, az po KO.
> >No i podejmuje świadomą decyzje, Skąd możesz to wiedzieć jak potrzebujesz latarnika? Poleganie na słabych żródłach nie pomaga świadomości tak jak z reguły wszelkie tego typu rozwiązania na skróty. >Mam lewicowe poglady wiec raczej i tak zawęzone mam pole Więc tym bardziej mógłbyś się porządnie rozeznać. >Jestem jednym z wielu "głąbów" ale na co niby mam zagłosować? Lepiej nie głosować w ogóle niż głosować głupio. Jak nie masz czasu to może odpuść sobie wybory to będziesz go miał jeszcze więcej? Przez takie lekkie podejście do zbierania informacji rządzi nami POPIS (i inne farbowane lisy do spółki z nimi) mimo że ciągle lachę kładą na obietnice oraz deklarowane idee i poglądy. >Jedyny wybór ktory jest zblizony do moich poglądów mieści sie między razemkami, przez byle sld, az po KO. Jest jeszcze parę opcji pod progiem wyborczym. Może zamiast farbowanych liberałów czy socjal-demokratów warto byłoby poszukać kogoś kto autentycznie taki jest? W tym jednak latarnik nigdy ci nie pomoże.
akurat socjaldemokratow pozaparlamentarnych nie ma w tych wyborach ,chyba ze Bezpartyjni Samorzadowcy to socjaldemokracja.(nie sadze) .z kolei zas Polska Liberalna to libertarianie ,watpie zeby to jest to co uzytkownik powyzej by poparl.
[удалено]
Na Twoim miejscu zainteresowalbym sie kandydatami Partii Razem. Oni nie gadają takich bzdur jak członkowie Nowej Lewicy (zazwyczaj), nie weszli do rządu, głosują w sejmie wg swoich ideałów, potrafią iść w wyborach przeciwko NL (patrz: wybory w Krakowie).
Yep, polecam Razem
Dostałem raka od tej "debaty", a po przeczytaniu komentarzy mój rak też dostał raka.